Stary Sącz-Wielka Orkiestra Światecznej Pomocy.

Dzisiaj tak jak w całej Polsce również i w Starym Sączu zagrała orkiestra Jurka Owsiaka.Grają po raz 22 i my także dokładnie tyle lat wspieramy Orkiestrę,która gra w drugą niedzielę stycznia a my wraz z nią obchodzimy co roku naszą rocznicę ślubu.
WOŚP co roku zbiera pieniądze na zakup sprzętu medycznego do szpitali.
Na starosądeckim Rynku byli motocykliści ze swoimi maszynami,można było się przejechać na motocyklu z przyczepą.On najbardziej mi się podobał choć z przejażdżki nie skorzystałam bo cieszyły się dzieci z takiej atrakcji i  nie mogłabym zabrać im tej przyjemności.Ale przyznam że bardzo chciałam....

 

Młodzież  mimo lodowatego wiatru który przenikał całe ciało dzielnie zbierała datki do puszek.

Motel Miś ze Starego Sącza rozgrzewał zebranych gorącą grochówką i herbatą.

Panowie motocykliści chętnie pozowali do grupowego zdjęcia.

:):)

Był także pokaz samochodów -mercedes.

Na popołudnie i wieczór przygotowano wiele atrakcji.
Dla dzieci filmy rysunkowe,licytacje i koncert zespołu"Pora Wiatru".Nazwa zespołu adekwatna do Starego Sącza i okolicy które są nazwane:Dolina ciągłych wiatrów,a dlaczego?bo wieje i wieje.
Niestety ja nie mogłam dłużej zostać i się bawić z Orkiestrą pojechałam na nasze sołeckie zebranie.

Z radością i lekkością w sercu życzę Wam miłego wieczoru i dziękuję że zaglądacie na mojego bloga.