środa, 16 lipca 2014

Rytro-Niemcowa-Piwniczna Zdrój.

Kolejny świt powitałam na szlaku górskim.
Kiedyś nie wyobrażałam sobie aby pojechać gdzieś bez samochodu teraz jeżdżę busami i jest super dzięki temu nie muszę wracać tym samym szlakiem bo gdzieś tam czeka samochód.Wybieram trasy różne,takie na których jeszcze nie byłam.
Z Rytra czerwonym szlakiem szłam na Kordowiec jest tam schronisko ale ze względu na bardzo wczesną porę nie chciałam zakłócać spokoju być może śpiącym turystom.Poszłam dalej przez Poczekaj,szczyt Niemcowa,ze szczytu schodziłam żółtym szlakiem do Piwnicznej Zdrój.Po drodze wstąpiłam do Chatki pod Niemcową o której wiele słyszałam ale nigdy dotąd nie byłam.
Chatka składa się z dwóch drewnianych budynków bez prądu i bierzącej wody.Z werandy rozciąga się wspaniały widok na okolicę.Koło Chatki jest boisko do siatkówki,huśtawka,miejsce na ognisko i miejsce na namioty.Toaleta,prysznic i mycie naczyń znajduje się za Chatką tam jest woda ze źródełka.Warunki są bardzo odmienne od naszych cywilizacyjnych wygód i to między innymi stwarza niepowtarzalny klimat tego miejsca.Wieczory są przy świecach i gwiazdach.W Chatce jest kuchnia z piecem jest to miejsce dla wszystkich turystów bo jest to kuchnia samoobsługowa,wyżywienie trzeba mieć własne.Aby napić się kawy czy herbaty trzeba dołożyć do pieca.W schronisku była grupa dzieci z przewodniczką ze Szkolnego Koła Turystyczno-Krajoznawczego z Krzczonowa.Biorą udział w IV Etapie Głównego Szlaku Beskidzkiego który zaczął się w Krościenku nad Dunajcem,przez Przehbę,Radziejową,Chata pod Niemcową,Rytro,Cyrlę,Łabowską Halę,Jaworzynę Krynicką i kończy się w Krynicy-Huzary mają do pokonania prawie 63km.
Rytro.
Kordowiec-schronisko.


Poczekaj.
Ten ptak szedł przede mną a potem uciekł z krzykiem w zarośla.

Niemcowa.


A na Niemcowej hektary krzewów borówek.


Chatka pod Niemcową tak naprawdę znajduje się pod szczytem Trześniowy Groń i na polanie także Trześniowy Groń.



6 komentarzy:

  1. Pani Wioletko dziękujemy za wzmiankę o nas. Pozdrawiamy ze Schroniska na Jaworzynie Krynickiej. Do zobaczenia na szlaku- Uczniowski Klub Sportowy Cyrhla Krzczonów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło mi było Was poznać,a to niespodzianka jak szybko się spotkaliśmy w wirtualnym świecie.Do zobaczenia i przyjemnego wędrowania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne okolice i fajne zdjęcia...Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam w nasze strony do podziwiania widoków na "żywo".

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Siostrzyczko. W ostatni weekend właśnie przemierzałem tą trasę z tym, że ja wyszedłem z Piwnicznej, doszedłem do Wielkiego Rogacza. Miałem iść jeszcze na Radziejową, ale było już późno, a ja nie miałem miejsca na nocleg. Rano zszedłem do Rytra. Piękne widoki i super trasa. Cały czas śledzę Twojego bloga. Jest na prawdę super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakże się cieszę że moje wędrowanie po górach na coś się przydaje.
      A wyobraź sobie że ja już tyle szlaków przeszłam a na najwyższym szczycie Radziejowa jeszcze nie byłam choć bardzo blisko chodziłam:)
      Jeśli nie znajdujesz czasu aby do mnie wpaść,wpadaj choć na bloga:)

      Usuń