środa, 17 września 2014

Łomnica Zdrój-Hala Pisana-Piwniczna Zdrój.


Długo już nie byłam w górach ,tym razem jak zwykle pieszo do Barcic 6,37 wyjazd do Łomnicy Zdrój i w drogę.Wybrałam niebieski szlak który łączy się z czerwonym pod Halą Łabowską i prowadzi do Przełęczy Bukowina a tam już żółtym szlakiem do Piwnicznej Zdrój-Zawodzie.
Wrześniowe słońce tak przyjemnie świeciło że ociągałam się trochę i wydawało mi się że idę wolno a na Rynku w Piwnicznej byłam w samo południe.
Całą trasę bardzo polecam na jesienne wędrówki nie jest trudna,podejście za leśniczówką w Łomnicy Zdrój wymaga trochę wysiłku i kondycji ale później jest już tylko lepiej.Do tego wspaniale widoki zwłaszcza czerwony szlak, a żółty do Piwnicznej jest tak cudny widokowo że wcale się nie chce iść dalej tylko patrzeć i podziwiać.Najładniejszy jest punkt widokowy  Szałasy Jarzębackie.
Zajrzałam do Łazienek w Piwnicznej wokół nich odnowiono ogród a także drogę,chodnik spacerowy wzdłuż Popradu z pięknymi stylowymi lampami.A na wzmocnionym brzegu rzeki Poprad jest ścieżka spacerowa.Teraz bardzo mi się Piwniczna Zdrój podoba zmiany następują bardzo szybko.
Chcę i z Wami podzielić się przyjemnymi wrażeniami ze szlaku i nowym zdecydowanie ładniejszym wyglądem Piwnicznej Zdrój.

Do lasu na grzyby-bo rosną smakowite grzybki:)

Poranne mgły zostawiam w dolinie.Uwielbiam zdjęcia z mgłą są takie tajemnicze pełne magii.

W górach widać już jesień,zielone liście drzew zrobiły się żółte a na krzewach borówek czerwono-brązowe.O jesieni przypominają fioletowo kwitnące wrzosy.
Na skraju lasu domek stał.
Piękny wiersz o kapliczkach przydrożnych.


Piwniczna Zdrój
Łazienki
Szachy na wolnym powietrzu-kto gra ze mną?
Tą uliczkę w Piwnicznej dobrze znam
Ona młode lata przypomniała mi
Gdy do Rynku na spacer tędy szłam
Drewniane chatki ,kamienny bruk nie zmienił czas
Ktoś zabrał cień,przyjemny chłód w letni czas......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz