Ziarna ryżu w wielu częściach świata od tysięcy lat są wykorzystywane nie tylko jako dodatek do dań, bardzo często są daniem głównym,ale i też, są wykorzystywane jako narzędzie pozwalające dbać o urodę.
Już jako nastolatka interesowałam się jak pomóc swoim włosom,jak zadbać o cerę i ciało wykorzystując bogactwo medycyny naturalnej.
A około trzydzieści lat temu nie było "wujka Google",który mógłby mi podpowiedzieć i pomóc.
Biegałam wiec do kiosku "Ruchu"po Gazetę Krakowską w której był "Poradnik Babci Aliny".
W nim Babcia Alina udzielała porad nie tylko jak zadbać o dom,znalazły się porady kosmetyczne z wykorzystaniem ziół i innych roślin, podawała też przepisy na różne nieznane wówczas dania,wykorzystując do tego owoce i warzywa.
Babcia Alina to znana dziennikarka Elżbieta Lechowicz.
Jako ciekawostkę podam,że gdy w 1983 roku po raz pierwszy na łamach Gazety Krakowskiej ukazały się Porady Babci Aliny dziennikarka był bardzo młoda i nie miała wówczas trzydziestu lat.
A wracając do ryżu,ja wykorzystuję nie tylko wodę ryżową,ale też i ryż.
Trzy razy w tygodniu z ryżu robię peeling do twarzy z ryżu, z wody ryżowej.
Wodę ryżową przygotowuję w sposób najprostszy z możliwych,a tych sposobów jest wiele.
Ryż wsypuję do miseczki (około 1 łyżkę) wlewam trochę wody,aby opłukać ryż z zanieczyszczeń i wylewam.
Potem wlewam do miseczki z ryżem wodę,tak aby była ona dwa centymetry nad ryżem.Dobrze jest czasem zamieszać ryż.
Jeśli chcę wykorzystać wodę ryżową zarówno do peelingu jak i do płukania włosów daję więcej ryżu i wody.
Najlepiej przygotować wodę ryżową rano,a wieczorem używać,przez ten czas ryż sfermentuje i to jest najważniejsze.Można taką wodę zostawić na dwa, trzy dni i potem używać.
Woda ryżowa jest mętna.Można wykorzystać także wodę z gotowanego ryżu.
Woda ryżowa bardzo korzystnie wpływa na nasze włosy i skórę.Jest bogatym źródłem witamin i minerałów.
Mycie włosów w wodzie ryżowej powoduje ze stają się one mocniejsze,zdrowsze i lśniące.
A wszystko dzięki zawartym -proteinom,które wzmacniają i wygładzają włosy.
Zaś inozytol,naprawia uszkodzenia we włosach i chroni je przed powstawaniem kolejnych.
Najpierw myję włosy szamponem,a potem wodą ryżową i na koniec kąpieli spłukuję włosy wodą.
Ryżem z wody ryżowej delikatnie masuję twarz.
Po takim peelingu cera nabiera blasku,młodzieńczego wyglądu i staje się bardzo delikatna w dotyku.
Pozostałą wodę używam skrapiając nią twarz i zostawiam do wyschnięcia.
Na tak oczyszczoną twarz zamiast kremów stosuję na przemian, olej z krokosza,olej kokosowy lub oliwę z oliwek.
Takie zastosowanie wody ryżowej i ryżu do twarzy, złagodzi swędzenie,leczy z pokrzywki i wysypki.
Zawarta w wodzie ryżowej skrobia jest bardzo skuteczna w leczeniu egzemy.
Ja z dobrodziejstwa wody ryżowej korzystam już około trzech lat i jestem bardzo zadowolona,a efekty jej stosowania są widoczne już po pierwszym razie.
Już jako nastolatka interesowałam się jak pomóc swoim włosom,jak zadbać o cerę i ciało wykorzystując bogactwo medycyny naturalnej.
A około trzydzieści lat temu nie było "wujka Google",który mógłby mi podpowiedzieć i pomóc.
Biegałam wiec do kiosku "Ruchu"po Gazetę Krakowską w której był "Poradnik Babci Aliny".
W nim Babcia Alina udzielała porad nie tylko jak zadbać o dom,znalazły się porady kosmetyczne z wykorzystaniem ziół i innych roślin, podawała też przepisy na różne nieznane wówczas dania,wykorzystując do tego owoce i warzywa.
Babcia Alina to znana dziennikarka Elżbieta Lechowicz.
Jako ciekawostkę podam,że gdy w 1983 roku po raz pierwszy na łamach Gazety Krakowskiej ukazały się Porady Babci Aliny dziennikarka był bardzo młoda i nie miała wówczas trzydziestu lat.
A wracając do ryżu,ja wykorzystuję nie tylko wodę ryżową,ale też i ryż.
Trzy razy w tygodniu z ryżu robię peeling do twarzy z ryżu, z wody ryżowej.
Wodę ryżową przygotowuję w sposób najprostszy z możliwych,a tych sposobów jest wiele.
Ryż wsypuję do miseczki (około 1 łyżkę) wlewam trochę wody,aby opłukać ryż z zanieczyszczeń i wylewam.
Potem wlewam do miseczki z ryżem wodę,tak aby była ona dwa centymetry nad ryżem.Dobrze jest czasem zamieszać ryż.
Jeśli chcę wykorzystać wodę ryżową zarówno do peelingu jak i do płukania włosów daję więcej ryżu i wody.
Najlepiej przygotować wodę ryżową rano,a wieczorem używać,przez ten czas ryż sfermentuje i to jest najważniejsze.Można taką wodę zostawić na dwa, trzy dni i potem używać.
Woda ryżowa jest mętna.Można wykorzystać także wodę z gotowanego ryżu.
Woda ryżowa bardzo korzystnie wpływa na nasze włosy i skórę.Jest bogatym źródłem witamin i minerałów.
Mycie włosów w wodzie ryżowej powoduje ze stają się one mocniejsze,zdrowsze i lśniące.
A wszystko dzięki zawartym -proteinom,które wzmacniają i wygładzają włosy.
Zaś inozytol,naprawia uszkodzenia we włosach i chroni je przed powstawaniem kolejnych.
Najpierw myję włosy szamponem,a potem wodą ryżową i na koniec kąpieli spłukuję włosy wodą.
Ryżem z wody ryżowej delikatnie masuję twarz.
Po takim peelingu cera nabiera blasku,młodzieńczego wyglądu i staje się bardzo delikatna w dotyku.
Pozostałą wodę używam skrapiając nią twarz i zostawiam do wyschnięcia.
Na tak oczyszczoną twarz zamiast kremów stosuję na przemian, olej z krokosza,olej kokosowy lub oliwę z oliwek.
Takie zastosowanie wody ryżowej i ryżu do twarzy, złagodzi swędzenie,leczy z pokrzywki i wysypki.
Zawarta w wodzie ryżowej skrobia jest bardzo skuteczna w leczeniu egzemy.
Ja z dobrodziejstwa wody ryżowej korzystam już około trzech lat i jestem bardzo zadowolona,a efekty jej stosowania są widoczne już po pierwszym razie.
Takich wycinków z Gazety Krakowskiej miałam dużo więcej ,ale podczas licznych przeprowadzek zniszczyły się i gdzieś zagubiły Został mi tylko ten jeden z sierpnia 1997 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz