piątek, 12 maja 2017

Na niepogodę trochę ogrodu.


Czekamy na pogodną wiosnę,ale ona chyba nie nadejdzie-jak była paskudna,tak jest nadal paskudna.
Od lutego odnawiam i maluję wszystko co jest w ogrodzie,zarówno drewniane ozdoby,jak i metalowe.Przez najbliższe dziesięć lat nie zamierzam niczego malować,no, chyba że motywy kwiatowe ozdobne.
W ogrodzie zrobiło się już bardzo zielono,a wszystko dzięki bujnej roślinności.
Długo czekałam,aż zakwitną tulipany i wreszcie są!!! W dwóch doniczkach zgniły od nadmiaru wody,pomimo,że doniczki od spodu mają dziurki.
Maj jest piękny,tylko słońca za mało,robię co mogę,zapraszam -i nic.

Mąż tak ubrał altankę - czy mi się podoba? hm.Przypomina mi to stare strychy ze szmatami i pajęczynami.


Szyszki świerka serbskiego "Pendula"


Judaszowiec.





Młode szpaki.



W Qrnej Chacie pomalowałam wewnątrz ściany na biało,zostawiłam malowidła ścienne,którymi kiedyś ozdobiłam ściany,żeby kurom było przyjemnie:)


Rabarbar,jemu rośnie się bardzo dobrze.


Leje.











Triteleja.



Kosodrzewina.



Zgadnie ktoś co wyplatam?


Kwiaty kłokoczki.




8 komentarzy:

  1. Wiosna w tym roku kapryśna i marudząca,ale ogród łapie każdy promyk słońca i ukazuje piękno, urocze tulipany- te od Ciebie również już kwitną ą mega ładne, dziękuję jeszcze raz a wyplatasz pewnie ample do powieszenia na np, na surfinie, pelargonie pozdrawiam ciepło Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym pogodzie wykrzyczeć co o niej myślę,ale ona ma to gdzieś i robi swoje.A wyplatam, owszem do zawieszania,ale ma to być gniazdo przypominające wronie gniazdo:)

      Usuń
  2. Twój ogród tętni życiem i mimo zimna pięknymi, wiosennymi kolorami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze radzi sobie dobrze,ale choroby grzybowe pewnie szykują się do ataku.

      Usuń
  3. Piękny judaszowiec, czy to judaszowiec kanadyjski? Miałam kiedyś ale mi zmarzł, nie wiem czy zaryzykować ponownie.Ogród na przekór zimnym dniom tętni pełnią życia.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,to judaszowiec kanadyjski.Rośnie już kilka lat,pierwsze dwa,trzy lata okrywałam na zimę.Teraz tego nie robię,bo rośnie w kwadracie otoczony krzewami.Pewnie wolałby więcej przestrzeni dla siebie,ponieważ najlepiej prezentuje się jako soliter,jednak nasze zimy mogą mu na to nie pozwolić.Myślę,że powinnaś spróbować jeszcze raz, i posadzić go,być może sadzonka mogła być słaba.

      Usuń
  4. Pięknie u Ciebie w ogrodzie. Pogoda zaczęła dopisywać, więc teraz nic innego nie zostało jak tylko spędzać czas na ogrodzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Różo- tak pogoda dopisała i spędzam dużo czasu w ogrodzie.

      Usuń