niedziela, 3 kwietnia 2022

Spacer w 1 niedzielę kwietnia po ogrodzie, i powrót zimy.


Z utęsknieniem czekam na wiosnę, i mój ulubiony miesiąc maj - a tu masz, wszędzie biało.

Zima nie daje o sobie zapomnieć i straszy nas. Śnieg ochronił młode rośliny przed mrozem i nawodni ogród. Niestety jest też wada takiej aury, poniszczył wczesne narcyzy. 

Teraz, w południe delikatnie przyświeca słońce i mam nadzieję, że do jutra po śniegu nie będzie ani śladu. 

Myślałam, że w niedzielę pocieszę oko kolorowymi kwiatami, młodą zielenią i wypiję kawę w ogrodzie, może za tydzień.

Od jutra trzeba się brać do pracy. Czekają rozsady warzyw do  posadzenia w gruncie. Czas na wysiewanie nasion kwiatów wprost do gruntu, i nie zdążyłam rozprawić się z chwastami na rabatach.

Film z dzisiejszego spaceru po ogrodzie;

https://www.youtube.com/watch?v=NGC6BUfLnwY














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz