wtorek, 7 października 2014

Roztoka Mała-Radziejowa-Wielki Rogacz-Obłazy Ryterskie.

Po kilku deszczowych dniach na południu zaświeciło słońce i mogłam pójść w góry.
Wiele szlaków już przeszłam i na wielu wierzchołkach już byłam ale nie byłam na najwyższym szczycie Pasma Radziejowej-Radziejowa 1266mnpm.
Dzisiaj postanowiłam zaliczyć najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego który jest taką małą przymiarką przed wyższymi szczytami które chciałabym zdobyć.
Kiedyś wcale jeszcze nie tak dawno miałam problem z oddychaniem i bardzo szybko się męczyłam od kiedy systematycznie wyruszam na szlaki problem nie tylko zniknął ale bardzo szybko chodzę po szlakach jak znaki wskazują że czas na pokonanie danego odcinka zajmie 4 godziny, ja pokonuję 2,5.
Bardzo się cieszę że moja kondycja jest coraz lepsza bo dobiegam 50, a czuję się znacznie lepiej  gdy miałam dwadzieścia parę lat.
I znowu do Barcic pieszo,a z Barcic busem do Rytra.Z Rytra także szłam pieszo do Roztoki Małej.
Dojście do leśniczówki w Roztoce zajęło mi 25 minut .Niebieskim szlakiem rowerowym doszłam do Przełęczy Żłobki i dalej czerwonym szlakiem do szczytu Radziejowa.
Na szczycie znajduje się drewniana wieża widokowa o wysokości 20m.
Nie wiem co za licho mnie podkusiło żeby na nią wyjść,chyba nadzieja na zobaczenie rozległych widoków i Tatr których i tak nie zobaczyłam bo gęste chmury zasłaniały Tatry.Cały czas wiał silny wiatr chwilami porywisty, a na wieży jeszcze silniejszy i było bardzo zimno ręce skostniały mi natychmiast.
Kiedy trzeba było zejść z wieży zaczął się problem, z kijkami w żaden sposób nie mogłam zejść  więc wyrzuciłam je na dół.Na wieży coś skrzypiało,tłukło się.Schodziłam z niej tyłem jedną ręką trzymając się kolejnych schodów a drugą barierek które wcale mocne nie były i ciągle myślałam "u drzwi Twoich stoję Panie...".Był moment gdy wydawało mi się że nie zejdę,zeszłam.
Nigdy więcej podobnych wież widokowych,wysokie wierzchołki gór Tak, a nie takie chwiejne konstrukcje.
Szczęśliwa że żyję zawróciłam czerwonym szlakiem do wierzchołka Wielki Rogacz i dalej czerwonym szlakiem przez Niemcową do Kordowca a  stamtąd zielonym szlakiem przez Obłazy Ryterskie do Rytra.
Jesienny widok na Dolinę Małej Roztoki.
 Tatry zasłonięte chmurami.
Radziejowa szczyt-wieża widokowa zbudowana w 2006 roku.
W 2010 została poważnie uszkodzona prawdopodobnie przez piorun.Że też ja o tym wcześniej sobie nie poczytałam nigdy bym na nią nie weszła.

W drodze na szczyt Wielki Rogacz.
Niemcowa.
Obłazy Ryterskie -zielony szlak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz