sobota, 16 kwietnia 2016

Kwiecień w Ogrodzie Marzeń.

Ciepłe kwietniowe słońce obudziło do życia wiele roślin,trysnęły kolorami i słodkawym zapachem drzewa owocowe i wiśnie ozdobne.Wiosna w pełni!!!!
Wraz z wiosną ogrodnicy ruszyli ochoczo do pielęgnacji swoich zielonych zakątków,a pracy jak zawsze jest ogrom.
Na rabatach kolorowe szaleństwo wiosenne, cebulowe przekwitają ustępując miejsca następnym,teraz w moim ogrodzie szaleją szafirowe szafirki-moje ulubione.
Na szafirkach radośnie brzęczą zapracowane pszczoły i lepiej im nie wchodzić w drogę,są trochę rozzłoszczone.
Na Qrnej Chacie po obu stronach pod dachem mąż zbudował domki dla ptaków.
Są nawiercone większe i mniejsze otwory,wszystkie większe dziurki są zajęte.Od strony zagrody mieszkają szpaki,zauważyłam jak wlatują i wylatują z tych dziurek,zaś po drugiej strony od lasu nie wiem, bo tam rzadziej zaglądam.
Również budujące się Muzeum Kwiatów będzie miało domki dla ptaków-tym razem dla jaskółek.
Cieszymy się bardzo, ponieważ nasz ogród to nie tylko rośliny ale także ptaki,owady,drobne płazy i z myślą o nich tworzymy ogród ekologiczny przyjazny florze i faunie.
Nic tak nie cieszy jak własna praca która przynosi efekty,może nie jakieś spektakularne, jednak z każdym rokiem coraz lepsze.Mam w ogrodzie drzewa i krzewy które przycinania nie lubią,ja niespecjalnie się tym przejmuję i przycinam je od dołu tak,aby rosła czapa kwiatów i liści nad głową.W ten sposób mam więcej miejsca w ogrodzie ,bardzo ciekawy efekt i zauważyłam że nawet wpływa to na ich lepsze kwitnienie.







Qrna chata i budki lęgowe dla ptaków.






Grusza w pąkach.

Omieg wschodni.


Leśny zakątek.


Pigwowiec



Magnolia "Susan"


Narcyz "Acropolis"

Psiząb.


Judaszowiec w pąkach.











5 komentarzy:

  1. Pięknie u Ciecie, do judaszowca podchodziłam dwa razy i dwa razy mi zmarzł czego bardzo żałuję.Wczoraj przyglądałam się ze śmiechem jak trzmiel wszedł ro rozchylonego krokusa i rozpychał się tam niesamowicie.Kwiatek ruszał się puchł i malał na przemian.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z judaszowcem nie mam problemu, może dlatego że jest posadzony w zacisznym miejscu osłonięty innymi krzewami.Podglądanie przyrody jest fascynujące,też czasem podglądam zachowania owadów.Pozdrawiam i milej niedzieli życzę.

      Usuń
  2. Piękny ogród.Przepiękne zdiecja.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna wiosenka u Ciebie, a budki lęgowe rewelacja:)
    U mnie w tym momencie jest nalot szpaków, które mieszkają w zrobionych dla nich budkach. Strasznie lubię słuchać rano ich "serenad".

    OdpowiedzUsuń