Żegnam maj, choć wyznam, że pomimo chłodnych i deszczowych dni w tym roku, nadal maj jest moim ulubionym miesiącem.
Rośliny ozdobne rosną i kwitną, martwi mnie tylko, że po deszczowych i wilgotnych dniach zaatakują choroby grzybowe. Na pierwszy ogień pójdą róże i tak zniszczone prze nornice. Pod krzewami róż, podczas podlewania, gdy było sucho, zauważyłam ogromne dziury. Nornice schrupały różom korzenie.
A ja myślę, jak tu schrupać nornice.
Warzywa rosną słabo, ich wzrost powinien być szybszy. Nie zabezpieczam je agrotkaniną, dlaczego?
Nie mam pod ręką agrotkaniny i liczyłam na ciepłe dni. Ale ogólnie całkiem dobrze wyglądają, i tylko dlatego, że siałam i sadziłam pod folią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz