Lipiec słoneczny, gorący i burzowy. Ogród tonący w kwiatach i zieleni. Tajemnicze zakamarki skrywają zmieniającą się szatę roślinną o różnych porach roku, miesiąca czy tygodnia. I to właśnie lubię.
Trochę dzikie, naturalne, sielskie i wiejskie. Nie lubię ogrodów sztampowych, idealnego nasadzenia roślin. Ale każdy ma swój gust i prawo wyboru. Cieszy mnie dorodność roślin w tym roku, są wyjątkowo okazałe. Od ubiegłego roku stosuję pewien patent, aby rośliny rosły dorodne i zdaje on egzamin.
Film ze spaceru po ogrodzie;
https://www.youtube.com/watch?v=UutZQw8_mnc&list=UULFp6JpO6QezAExOwV8r9JwRA&index=1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz