sobota, 18 marca 2017

Marzec w Ogrodzie Marzeń.


Marzec rozpoczyna nowy sezon ogrodniczy,dla ogrodników, jest to miesiąc radości z kwitnienia pierwszych kwiatów na które tak bardzo czekamy cały rok.
Kwitnące przebiśniegi i krokusy to dla mnie znak ,że zimowe leniuchowanie trzeba zakończyć i zabrać się za porządki w ogrodzie.
Z porządkami w ogrodzie już się uporałam,zostały tylko róże do przycięcia,ale z tym czekam,aż zakwitną forsycje.To taki mój sprawdzony magiczny sposób,aby różom nie zaszkodzić,czyli nie wykonać tego zabiegu za wcześnie-co naraziłoby je na przemarznięcie i nie za późno.
Wszystkie róże pnące,parkowe i rabatowe przycinam zawsze na wiosnę.
Ziemia już rozmarzła więc zaczęłam sadzić rośliny do gruntu.Tak więc, rosnące w donicy,oliwka europejska i lagerstroemia trafiły do gruntu.
 Lagerstroemię posadziłam przy południowej ścianie,zimą ściana w ciągu dnia się nagrzewa ,a nocą oddaje ciepło,więc powinno jej tam być dobrze.
Ale czy będzie,czas pokaże,na pewno będę ją uważnie obserwowała i zrobię wszystko ,aby jej pomóc przetrwać zimowy trudny czas.
Z oliwką europejską jest trochę problem,bo źródła podają ,że naszych zim w gruncie nie przetrwa.
Mimo wszystko spróbuję,tym bardziej,że kilka razy stała w ogrodzie w donicy na mrozie -5 stopni i dała radę.Wszystkie moje "delikatne" rarytasy otrzymają jesienią specjalny stelaż,który zostanie nakryty agrowłókniną.
Razem damy radę:)




Z donic wychodzą już wiosenne cebulowe kwiaty.Jedne są wczesne,a inne późniejsze.do pełni szczęścia brakuje ciepła.




Kalosze ogrodowe były dziurawe i wiele razy miałam je wyrzucić,coś jednak mnie powstrzymywało.Jesienią wsadziłam do  nich cebulki wiosennych kwiatów,wygląda na to,że pomysł chyba się uda.





Białe narcyzy.




Mąż kupił mi czosnek ozdoby i z czterech cebulek,mam już kilkanaście.


Agresto -porzeczka.
Owoce bardzo smaczne,jak sama nazwa wskazuje jest to połączenie agrestu i czarnej porzeczki.


Tawlina jarzębolistna"Sem" czaruje swoimi kolorowymi listkami,które wczesną wiosna są najładniejsze,potem robią się zielone.














W pewien słoneczny wieczór ,słońce zachodziło bardzo ogniście.


Muzeum Kwiatów, pomalowałam dwa razy impregnatem (kolor Palisander) ,muszę jeszcze raz pomalować,ponieważ wtedy drewno jest błyszczące i wygląda jak lakier.
Zaś weranda jest pomalowana kolorem- Palisander średni.












2 komentarze:

  1. Widzę, że U Ciebie wiosna zawitała na całego.
    Ogród wysprzątany, kwiecie rośnie - nic tylko podziwiać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już jest wiosna,a dzisiaj było bardzo ciepło i przyjemnie.Pozdrawiam.

      Usuń