To nieodzowne rośliny czerwca, rośliny wiejskich kolorowych ogrodów.
Po dwóch miesiącach wczoraj niebo się zlitowało i dało spragnionym, przesuszonym roślinom wodę.
Codziennie każdego wieczoru przez prawie trzy godziny, konewkami podlewałam ogród, na zmianę, raz jeden fragment, potem następny, i znowu od początku.
Kiedyś miałam długi wąż do podlewania roślin, niestety nie zdał egzaminu, w tak bujnej zieleni. Podczas naciągania węża niszczyło się wiele roślin.
Myśleliśmy o zmontowaniu automatycznego nawadniania, ale to także zły pomysł, ja często przekopuję rośliny i mogłabym je uszkodzić, a raczej na pewno bym to zrobiła.
Zostaje łaskawość i przychylność aury, albo konewki. Wczoraj deszczowy dzień dał mi urlop.
Rośliny podlane, zbiorniki na wodę deszczową napełnione, powietrze oczyszczone z pyłku i kurzu - rześkie i pachnące.
Aruncus dioicus
Parzydło leśne .
Piękny to widok na kwiatach parzydła widzieć ogromną ilość trzmieli, zarówno dorosłych, jak i młodych osobników.
Naparstnica zwyczajna.
Paeonia.
Piwonie.
Philadelphus coronarius.
Jaśminowiec wonny.
Paeonia.
Oenothera.
Wiesiołek.
Tradescantia virginiana.
Trzykrotka wirginijska.
Torebki nasienne Obieli mieszańcowej ( Exochorda macrantha ).
Zenobia pulverulenta.
Zenobia śniada.
Wczoraj padało - jak dobrze.
Lonicera.
Wiciokrzew.
Antirrhinum.
Lwia paszcza - co roku się wysiewa.
Dianthus plumarius.
Gożdzik ogrodowy.
Lychnis.
Firletka.
Anthemis carpatica.
Rumian karpacki.
Jabłka:)
Brzoskwinie:)
Morwy:):)
Czereśnie:):):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz