niedziela, 27 kwietnia 2014

W ogrodzie.

Chyba po raz pierwszy Wielkanoc mieliśmy taką zieloną,zazwyczaj były nagie pędy drzew a często w święta był śnieg.Tym razem wiosna przyszła wcześniej i przyjemnie było spojrzeć przez okno na ogród.
Trawa rośnie jak szalona a na niej żółte mniszki których wyjątkowo nie lubię niestety są nie do pozbycia.Nie stosuję w ogrodzie żadnych oprysków i pozostaje mi ręczne pozbywanie się żółcielców.Jest to "syzyfowa"praca ledwie powyrywam a już nowy kwitnie.
Wiosna to moja ulubiona pora roku,gdy wszystko budzi się do życia.Przyroda nabiera kolorów i soczystej zieleni.A przede wszystkim lubię ją za zapach kwitnących drzew owocowych chodzę po ogrodzie z nosem przyklejonym do kwiatów jabłoni bo to one pięknie pachną.

W Leśnym Zakątku z pomiędzy bluszczu zakwitły białe narcyzy "Dziadki Janki'. One kwitną w moim ogrodzie jako ostatnie .
Rosarium-ogród różany jest niewielkim prostokątem na którym rosną jukki i świerki które dotrzymują towarzystwa różom.



W rogu domu po rynnie wspina się actinidia której kwiaty wspaniale pachną i zawiązują owoce kiwi.Niestety ja na swoje doczekać się nie mogę gdy owoce są małe opadają.Teraz dałam jej dużo naturalnego nawozu kurzego i podlewam.Może tym razem się uda zjeść kiwi z własnego ogrodu.

Ogród smakowy:)
Ten najbardziej lubiany przez wszystkich z truskawkami.
Ogród japoński.


Glicynia zaczyna swój festiwal kwiatowy.

1 komentarz:

  1. Pięknie wygląda ta drewniana drabina przy ścianie :) Ja mam tylko aluminiową :P

    OdpowiedzUsuń