niedziela, 24 czerwca 2018

Liliowce ( Hemerocallis ) w Ogrodzie Marzeń część II





Teraz to już wysyp kwitnących odmian liliowców i ogród należy do nich.
Gdybym miała powiedzieć, który z nich jest najpiękniejszy, miałabym spory problem.
Wszystkie są śliczne. Moją najbardziej ulubioną grupą są liliowce z falbankami, i w wielu kolorach.


African Grape


Ageless Beauty


Always Afternoon


Amethyst Jewel


Archangel


Awesome Bloosom


Bajadera


Beata


Bella Isabella


Bella Lugosi


Bettlyen


Biting Pumpkins


Bobo Anne


Border Patrol


Bordowy


Canary Chaos


Cheese and Wine


Chicago Heirloom


Chicago Sunrise


Crimson Pirate


Daring Deception


Demetrius


Don Stevens


Endearing


Entendre


Exotic Treasure


Fooled Me



Forgotten Dreams


Forty Second Street


Free Whelin


Frosted Vintage


Gamma Quadrant


Jordan


Lotus Position


Mildred Mitchell


Mini Night


Moussaka


Night Dreams


Nazwa nieznana, pierwszy liliowiec jaki kupiłam wiele lat temu.


Outstanding


Peach thrill


Pierce Charlie Memorial


Punxutawney Phill


Rainbow


Ribonette


Separate Reality


Silent Sentry


Siloam Double
















































6 komentarzy:

  1. przepiękne odmiany Liliowców :)
    u mnie susza więc zakwitło ich niewiele ... niestety
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, u mnie chłodno i deszczowo, dla ogrodu bardzo dobrze, po dwu miesięcznej suszy deszcz pożądany.

      Usuń
  2. Ojej ale pokaźną kolekcje posiadasz. A one się tak rozrastaja. Pewno widoki nieziemskie. A ja tu swoją pospolita jedną odmiana nablogu sie chwale wstyd. Hihj. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eeeee, przestań Agato, każdy zaczyna od paru krzaczków, a później tworzy się ogród, któremu nadaje się kształt. Kilka lat temu też pokazywałam jakieś mizeroty, którym zdjęcie trzeba było robić z bliska i w powiększeniu, żeby je było widać. Pozdrawiam i absolutnie nie masz się czego wstydzić.

      Usuń
  3. Cała armia piękności. Twoja kolekcja liliowców jest oszałamiająca. Boskie, no boskie kwiaty, cudne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie i lecę zobaczyć część pierwszą. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedz czy Ci w głowie zawróciły, bo mnie opętały - to na pewno, haha.Buziaki ślę:)

      Usuń