czwartek, 1 listopada 2018

Z alchemika ogrodnik, czy z ogrodnika alchemik ?


Kiedyś zostawiłam probówki, bagietki szklane, odczynniki, kwasy i zasady.
Zawsze to lubiłam i nie przypuszczałam , że los znowu postawi je na mojej drodze w nieco innej formie.
Alchemia łączy w sobie chemię, fizykę, medycynę, parapsychologię, astrologię, mistycyzm, religię i zielarstwo.
Postanowiłam połączyć alchemię z ogrodem i wychodzi świetny efekt, już to lubię, i nie zamierzam poprzestać tylko na mydłach.
Zrobiłam mydło glicerynowe z płatkami róży - mojej imienniczki "Violette Perfume", którą uwielbiam za fioletowy kolor i cudowny zapach.
Robienie mydeł to także świetna zabawa rozwijająca wyobraźnię, można dodawać kwiaty, przyprawy, płatki zbożowe, i można robić mydła kolorowe nadając im różne ciekawe kształty.
Moje mydło jest różane - o zapachu różanym z płatkami róż.
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz