Który głos twej chwale zdoła?
Kto twe wczasy, kto pożytki
Może wspomnieć za raz wszytki?
Jan Kochanowski-Pieśń świętojańska o Sobótce.
W niedzielę wczesnym porankiem wyruszyłam na spacer po Zagórzu, ciągle się wybierałam ale zawsze przekładałam to na później.
Leniwe poranne słońce zaczynało już coraz mocniej przygrzewać,zapowiadając kolejny upalny dzień.
Tymczasem w lesie panował przyjemny chłód i cisza którą czasem zakłócał ptasi śpiew.
Za lasem na łące udało mi się podpatrzeć spacerującego bociana.
Sielskie Zagórze wypiękniało i ozdobiło się przydomowymi ogrodami.
Jest jak w bajce.
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam.
UsuńAż się chce u Cb być! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy,pozdrawiam cieplutko:)
Usuń