Przyjechała do mnie bratanica i wspólnie zastanawiałyśmy się jak spędzić czas wesoło i ciekawie.Spacerowałyśmy po ogrodzie wąchałyśmy kwiaty i podziwiałyśmy ich piękno.
Ninie, bo tak ma na imię moja bratanica Ogród Marzeń bardzo się podoba i poprosiła mnie żebym zrobiła jej zdjęcia wśród kwiatów.Do fotografowania nie trzeba mnie namawiać i zaproponowałam jej sesję zdjęciową która wypadła znakomicie.
Nina to urodzona modelka pozowała z niewymuszoną gracją i elegancją.
A gdy zapadł wieczór i zrobiło się ciemno zaświeciłam wszystkie światła w ogrodzie.Ja i Nina ubrałyśmy falbaniaste spódnice w kwiaty i w rytm starych,znanych biesiadnych piosenek tańczyłyśmy bosą stopą po trawie.Ale była zabawa i mnóstwo śmiechu.
Dzisiaj byłyśmy w Parku Wodnym i Parku Linowym w Starym Sączu a ja niestety nie wzięłam aparatu długo sobie tego nie wybaczę.
Bratanica była zachwycona trasą siatkową dla dzieci a także Parkiem Wodnym , koniecznie chciała pływać i była zawiedziona że nie opublikowałam jej zdjęć na blogu czynię to teraz z przyjemnością za zgodą jej rodziców.
Piękna, niezwykle fotogeniczna dziewczynka. Prawdziwa modelka.Ogród jak zwykle piękny,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za miłe słowa , Nina czytając komentarz będzie zachwycona:):)
UsuńI ogród stał się jeszcze piękniejszy. Pozdrawiam kwiatowo!
OdpowiedzUsuńJan takie kwiaty to prawdziwe klejnoty ogrodu,pozdrawiam również kwiatowo:)
Usuń