Czerwiec zapowiedź wakacyjnych urlopów, ciepłych dni, beztroskiego lenistwa, zapachu ziół, kwitnących kwiatów, czas przygody i bezgranicznej swobody.
To rześkie poranki i płonące zachody słońca, bliski kontakt z naturą i całe dnie bosą stopą po ogrodzie.
Kocham lato za te "pagórki leśne, za łąki zielone, za pola malowane zbożem rozmaitem, wyzłacane pszenicą, posrebrzane żytem".
Tak wygląda lato w Ogrodzie Marzeń i naszej wiosce Myślec Zagórze, nasze polskie, wiejskie lato.
Ogród Marzeń kolorowy, kwitnący, pachnący i zapracowany, bo trwają przygotowania do pikniku organizowanego przez Małopolski Szlak Ogrodów, który odbędzie się w naszym ogrodzie.
My, czyli Ogród Marzeń wystąpimy na pikniku ze Świętem Liliowców, ponieważ jest to główna kolekcja ogrodu, i czas ich rozkwitu.
Uchylę rąbka tajemnicy, że będzie danie z liliowcami w roli głównej, a mają one niesamowitą moc rozweselającą, więc - przybywajcie po dobry humor:)
Być może zdążymy z realizacją pewnego przedsięwzięcia na które Fundacja Ogród Kwiatów otrzymała dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego "Małopolska Gościnna 2019", pod tytułem "Ucieczka Świętej Kingi".
Dlaczego Kinga uciekła do Ogrodu Marzeń i przed kim - musicie nas odwiedzić, wtedy poznacie zakończenie tej pewnej historii.
Itea.
Stewarcja kameliowata.
W tym roku zakwitła. W ubiegłym roku była na mnie obrażona i kwiatów nie pokazała, dlatego, że w styczniu musiałam ją wykopać i posadzić w innym miejscu. Uznała, że skoro się ją traktuje w taki sposób, to strzeliła focha - ale już jej przeszło.
Hortensja drzewiasta różowa"Invincibelle Spirit."
Zbiór lawendy rozpoczęty.
Przetacznik kłosowy.
Pięknie u Was. Marzy mi się różowa hortensjami... I staw pełen Lili... Piękne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń